Sprawa niemieckiego samolotu pod Helem jest jak Yeti, wszyscy słyszeli, niewielu widziało.
Nam udało się natrafić na ten samolot w Maju 2024, kiedy to podczas rekreacyjnych nurkowań ze Stypendystami Santi, postanowiliśmy sprawdzić „coś” co nam narysował nasz sonar na ESPACE.
To „coś” okazało się naszym od lat poszukiwanym samolotem, chociaż mieliśmy świadomość, że nie byliśmy pierwsi.
Dzisiaj, po roku badań i poszukiwań w archiwach, jesteśmy już bliżej wyjaśnienia zagadki tego wraku.
Na początku, tak jak głosiła legenda wśród helskich rybaków, myśleliśmy ze jest to strącony w 1939 Messersmith.
Ale po wykonaniu wielu nurkowań i zdjęć a zwłaszcza oczyszczeniu wraku z sieci i wykonaniu świetnej fotogrametrii by Bartłomiej Pitala
wiemy już ze jest to Ju 88. Całą tą żmudną robotę wykonał Tomasz Zwara ściągając z Niemiec nawet manuale, tak aby porównać to co widzieliśmy na dnie z tym co jest w instrukcjach samolotów.
Dlaczego to jest takie ważne?
Od początku mieliśmy nadzieję, że trafiliśmy na wrak jednego z niemieckich samolotów strąconych podczas obrony Helu w 1939. To byłoby naprawdę ważne odkrycie, bo jeszcze nie został odnaleziony żaden strącony przez Niemców samolot i nie jest znana pełna lista niemieckich strat podczas tych walk. Jednak model Ju88 zaczął być produkowany w 1939 i na pewno nie brał udziału w agresji na Hel na początku Wojny. Czyli mamy tylko dwie wersje: wypadek podczas ćwiczeń lub niemiecka obrona Helu w 1945 roku. Niemcy podczas ćwiczeń stracili na południowym Bałtyku 6 jednostek Ju88. Dwie z nich są już znalezione i zidentyfikowane (jedna blisko Łeby, druga na Ławicy Słupskiej) pozostałe 4 opisywane są jako straty daleko od lądu. W przypadku „naszego” Junkersa mówimy o wypadku, który wydarzył się 1 km od Helu i na pewno musiał być zauważony. Mimo tego przez wiele miesięcy nie udało nam się trafić na takie informacje. Pamiętajmy też, że wrak leży na obszarze niemieckiej Torpedowaffenplatz Hexengrund, gdzie wykonywano pod koniec wojny testy zrzucania torped lotniczych. Na naszym wraku wyraźnie widoczne są uchwyty dla takich torped, niestety i ten trop jest na razie niepotwierdzony, bo nie znaleźliśmy żadnego meldunku o wypadku i stracie podczas takich ćwiczeń. Nowa informacja pojawiła się wczoraj, kiedy to odezwaliśmy się do niemieckiego eksperta w dziedzinie Luftwaffe @Christian Koenig, który zwrócił uwagę na inny możliwy ślad.
Dokładnie napisał tak: We do know that a Junkers Ju 88 G-1 (W. Nr. 730 538, C9+EH) of 1. Staffel Nachtjagdgeschwader 5 based at Jesau (JaFü Ostpreussen) was reported missing in the due course of chasing allied aircraft 21-22 December 1944 off Gdansk. The crew is still missing:
Może to jest właściwy trop ?
Szukamy dalej.
Zgłosiliśmy ten obiekt ( i 23 inne ) do Urzedu Morskiego w Gdyni celem wpisania na liste wraków ogolnodostępnych, wiemy ze prace and takimi zmianami trwają.
Pozdrawiamy Ekipa:
Tomasz Stachura
Tomasz Zwara
Piotr Cybula
Maciej Marcinkowski
Bartłomiej Pitala
Lukasz Pastwa
Marek Cacaj
Maciej Honc
Kamil Macidłowski
Lukasz Piorewicz
Krzysztof Wnorowski
Daniel Pastwa
Sekcja Historyczno Eksploracyjna
Jacek Kapczuk
Karol Jacob
Andrzej Ditrich
Arkadiusz Siewierski
Zbyszek Okuniewski
Krzysztof Harbul
Wojciech Drzazgowskii